05-26-2013, 07:05 PM
Osobiście nie gustuję w wiejskich weselach (tych współczesnych, z namiotami i disco polo). Jeśli już, to trzydniowe, z oczepinami, tradycyjną wiejską kapelą i ludowymi tańcami, z przenosinami, itp. Teraz wiejskie wesela najczęściej wyglądają jak przysłowiowe zabawy w remizie. No i kto dziś potrafi zatańczyć oberka, o mazurze nie mówiąc (choć ten był także tańcem dworskim)?