Czy każdy maiał jakieś problemy na początku??
#1
Zastanawia mnie fakt czy kazdy po ślubie miał jakiekolwiek problemy małżeńskie. Mnie jakoś na razie od roku to nie dotyczy i nie wiem czy należy być przygotowanym na jakieś zawirowania. Pozdrawiam wszystkich młodych małżonkówSmile
Odpowiedz
Polecamy
#2
Hejka, no cóż też się nad tym zastanawiamCool jesteśmy świeżo po ślubie i puki co jest słodko i romantycznie, może jestem naiwna ale wierzę że tak będzie już zawsze. W końcu każdy problem to kwestia dogadania sięTongue
Odpowiedz
#3
Moim zdaniem, nawet najlepszą, najbardziej zakochaną parę, spotkają w końcu problemy, tym bardziej, gdy są małżeństwem i do związku wkrada się szara rzeczywistość. Problemów nie należy się wystrzegać, nalezy nauczyć się je wspólnie rozwiązywać.
Odpowiedz
#4
Nie każdy ma problemy po ślubie.
Odpowiedz
#5
Problemy są zawsze Smile czy przerodzą się one w kłotnie to zależy tylko od nas samych. Wiele bowiem problemów można rozwiązać rozmową i dokładnym wytłumaczeniem o co danej osobie chodzi. U nas też problemy sie zdarzają ale myślę, że radzimy sobie z nimi dobrze i jak na razie obyło się bez kłótni.
Odpowiedz
#6
Po pierwszych uniesieniach przychodzi tzw. normalne życie, obowiązki i kłopoty, zmęczenie fizyczne, które potrafi zabijać najładniejsze odruchy. Musi istnieć coś więcej, jakaś płaszczyzna porozumienia, która pozwoli małżeństwu iść zgodnie dalej. Trzeba się nawzajem szanować, czasem przymknąć oko na wiecznie podniesioną klapę od sedesu i niezakręconą pastę do zębów albo na przesolone ziemniaki. I zawsze, w każdych okolicznościach, być wobec siebie lojalnymi - mówić na zewnątrz jednym głosem. Małżeństwo to także nieustające pasmo kompromisów, i to z obu stron. Ale spoko, na to jest całe życie... Wink
Odpowiedz
#7
Zawsze znajdą się w końcu jakieś problemy ale wydaje mi się ze zawsze trzeba mówić o tym na bierząco bo jak się tego nie załatwia to potem wszystko wali się jak domino Wink
"Masz przecież oczy, więc patrz, gdzie nogi wdepły."
Odpowiedz
#8
Moim zdaniem nie ma reguły. Jeżeli wcześniej nie mieszkaliście razem przed ślubem to jakieś problemy i niedomówienia na pewno się pojawią. Tutaj co do tego to nie ma wątpliwości. No ale nie jest powiedziane, że po ślubie wszystko musi się jakoś diametralnie zmienić. To wcale tak nie jest.
Niektóre nieskończoności są większe od innych nieskończoności
Odpowiedz
#9
Nie masz się na co przygotowywać. Zawirowania są i przed ślubem i po ślubie. Pewnie jak już jesteś ze swoim małżonkiem to bywały lepsze i gorsze momenty. To normalne i nie ma się czemu dziwić. A przecież nie jest powiedziane, że w każdym małżeństwie muszą być jakieś duże zawirowania. Żyj i bądź szczęśliwa, że Ci się układa. Nie ma się co martwić na zapas.
Każda chwila jest dobra, żeby zmienić swoje życie sprzątanie Wrocław
Odpowiedz
#10
Nie ma dwóch takich samych związków, dwóch takich samych sytuacji. Jedno jest pewne, zawsze jakieś kłótnie są ale jeśli jesteście dobrą parą to znajdziecie odpowiednie rozwiązanie.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości