Liczba postów: 3
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
6
Mój narzeczony jeśli dojdzie do rozmowy o ślubie bądź też dzieciach, wspólnym mieszkaniu spuszcza wzrok i nie chce o tym rozmawiać mimo tego, że jesteśmy już po zaręczynach.
Czym to może być spowodowane?
Czy to normalne?
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 8
Dołączył: May 2010
Reputacja:
2
No po prostu dla faceta to ciężki kaliber problemów i może być tak że Twój narzeczony tak reaguje. Alleee może też być tak, że piszesz bo znasz go dobrze i wydaje Ci się jego zachowanie dziwne. Dlatego nie chcę Cie martwić ale to może oznaczać że gość nie jest Ciebie godny bo sie zbytnio waha a to na dłuższą metę może być zabójcze dla was obojga.
Nie musisz mnie słuchać bo nie mam jeszcze długiego stażu małżeńskiego. Jednak wydaje mi się dziwne zachowanie.
Odpowiedz jak się unormuje lub sie rozejdziecie. A tymczasem buziki i pozdrawiam
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
0
Po prostu go zapytaj z grubej rury: "to po cholerę się oświadczałeś"
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2011
Dokładnie, porozmawiaj z nim szczerze, czy ma wątpliwości co do waszego związku? czy może boi się kosztów? a może poprostu przeraża go ta cała organizacja wszystkiego? Zrób to jak najszybciej, niedopowiedzenia są najgorsze.
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
A może po zaręczynach coś się wydarzyło między wami, że nie jest już tak fajnie jak było i nie jest on przekonany czy brać ślub czy nie ? Wcześniej był na to gotowy skoro się oświadczył a teraz jak nie chce to ja widzę tylko takie rozwiązanie. Nie kłóciliście się ostatnio ?