05-28-2013, 09:55 PM
Ciekawa jestem, jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Do lat 80. w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym istniał zapis, że: 1. Żona może przybrać nazwisko męża. 2. Żona może dodać nazwisko męża do swojego i nosić podwójne. 3. Oboje zachowują swoje dotychczasowe nazwiska. 4. W braku oświadczenia o nazwiskach, noszonych po ślubie, żona przybiera nazwisko męża z urzędu. 5. Dzieci noszą zawsze nazwisko ojca. Teraz także mąż może przybrać nazwisko żony, nosić podwójne, a dzieci mogą nosić nazwisko albo ojca, albo matki, albo obojga rodziców (ale wszystkie muszą mieć to samo). Znam parę, która nosi nazwisko żony, ich dzieci też. Ale rodzina do tej pory im się dziwi. Zwłaszcza jemu, że się na to zgodził. Siła tradycji?...