Forum Ślub i wesele, forum weselne i ślubne

Pełna wersja: Ślub mija szybko
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Drodzy forumowicze
Chciałam się podzielić moim spostrzeżeniem, że sam ślub szybko bardzo mija i nie ma się czego bać jakoś ten stres przygotowaniami przechodzi i można mówić śmiało przysięgę, chociaż niektórzy reagują śmiechem lub płaczem.
Jeśi ktoś ma w miarę mocne nerwy i faktycznie chce zawrzeć małżeństwo nie będzie miał problemów.
Pozdrawiam i do dziełaSmile
Najgorszy stres to chyba jest przed ślubem, a nie już w trakcie. Chociaż ja jeszcze nie mogę się tak naprawdę wypowiadać, ale u mnie było tak np. w przypadku wszystkich egzaminów.
Znajomi mieli ślub miesiąc przed nami i mówili, że największy stres dopadł Ich podczas błogosławieństwa oraz w drodze do kościoła, kiedy czuli, że to już za chwilę... A jak tylko zaczęła się msza, to jakoś Im przeszło Big Grin Mam nadzieję, że u nas będzie podobnie, nasz ślub już za 11 dni i teraz gdy o tym myślę, to trochę się denerwuję, ale nie jest to jakaś negatywna forma stresu, bo oboje chcemy tego ślubu i nie możemy się doczekać, aż będziemy mężem i żoną. Póki co bardziej stresują nas te wszystkie szczegóły dotyczące wesela, których jeszcze nie dopięliśmy na ostatni guzik Tongue
Trudno żeby nie było emocji w najważniejszym dniu w życiu! To normalne. Prawda, że z chwilą rozpoczęcia mszy spływa jakieś uspokojenie, w końcu stajecie przed Bogiem. Największe wzruszenie przychodzi w samym momencie składania przysięgi, a potem przy odejściu od ołtarza, kiedy grają Mendelssohna. Bo masz świadomość, że to jest pierwszy i jedyny raz w życiu...
Tak to napisałaś, że aż mnie dreszcz przeszedł Smile Jeszcze tylko 9 dni...!!
Taaak, za 9 dni... A potem zacznie się normalne, zwykłe życie. Wink Dlatego warto zrobić wszystko, aby ten dzień ze wzruszeniem wspominać przez długie lata. Przeżyć go jak najgłębiej i jak najpogodniej. I nie bać się emocji - one są Wasze i tylko Wasze, zwłaszcza w takim dniu. Smile
No to prawda, jest to tak wyjątkowe wydarzenie, że nawet człowiek się nie oglądnie dobrze i już będzie po wszystkim... Ogólnie jak jesteście na etapie przygotowań, to może warto byłoby sprawdzić co konsultant ślubny może nam zaproponować? Myślę, że to ułatwia wam przygotowania i jednocześnie ograniczy nieco nawet stresów.