Forum Ślub i wesele, forum weselne i ślubne

Pełna wersja: Wesele bez alkoholu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Spotkałam się kilkakrotnie z sytuacją, kiedy na weselu nie było ani grama alkoholu. W jednym przypadku oboje państwo młodzi i ich rodzice byli całkowitymi abstynentami. Podobno ślubowali. Czy ktoś z Was zetknął się kiedyś z takim weselem? Swoją drogą, szanuję taką konsekwencję... Rolleyes
Tak, ja się zetknąłem i rozumiem. Skoro tak zdecydowali młodzi a to jest ich impreza to trzeba się do tego dostosować i nie biegać do najbliższego sklepu i pić na szybko w parku. Wesele bez alkoholu może być, gorzej wesele bez tańczenia a słyszałem, że dalszy znajomi tak zrobili...
Ja z kolei zetknęłam się z weselem bez tańców. Na dwa tygodnie przed ślubem ojciec pana młodego nagle zmarł na serce. Za późno było, aby wszystko odkręcać, więc wesele było na siedząco i stojąco. Ale goście zachowali się na poziomie, uszanowali żałobę i nikt się nie wychylał.
Takie sytuacje są straszne Sad Ja jestem na 11 dni przed ślubem i powiem szczerze, że modlę się o to, by nic przykrego się teraz nie wydarzyło. Co do braku alkoholu, to tak było u mojego kuzyna: Jego matka była alkoholiczką i zmarła na marskość wątroby, a przyszły teść był niepijącym od kilku lat alkoholikiem, więc wesele było zupełnie bez alkoholu. My to zrozumieliśmy i bawiliśmy się świetnie bez wódki, ale niestety były osoby, które do dziś to krytykują, choć od wesela minęło 5 lat.
To tylko źle świadczy o tych osobach, które krytykują. Nikt nigdy nie powinien krytykować wesela, choćby zabawa odbywała się przy jajecznicy i kawie z mlekiem. A jeżeli ktoś nie umie bawić sie bez alkoholu, to... też źle o nim świadczy. Sad
Wiesz, zawsze jest tak, że wszystkim nie dogodzisz i tak naprawdę, jakie by to wesele nie było, znajdzie się ktoś, kto będzie krytykować. Najważniejsze, żeby młodzi poprzez tę imprezę spełnili swoje marzenie i żeby mogli być z rodziną i z bliskimi osobami w tym ważnym dniu Smile
Masz rację, że wesele powinno być przede wszystkim dla młodych i ich najbliższych. Właśnie dlatego dalsza rodzina i znajomi powinni się cieszyć, że ich zaproszono, bo to jest dla gości zaszczyt. Tym bardziej nie powinni obgadywać, w końcu mieli okazję najeść się, napić i pobawić za friko. Wink
nigdy nie spotkalam sie z weselem bez alkoholu albo weselem bez tancow.
Mi osobiscie brak alkoholu zupelnie by nie przeszkadzal, natomiast, jezeli nie ma jakiejs powaznej przyczyny to braku tancow nie rozumiem. W koncu ma to byc swietowanie...
Ja kiedyś byłam na takim, ale skończyło się na tym że goście po godzinie wyskoczyli po alkohol, czyli i tak nie było bez alkoholu Smile
Osobiście byłem 2 razy na weselu, na którym nie było alkoholu. Na pierwszym jako osoba zaproszona - było to amerykańskie wesele, które o dziwo wyszło bardzo fajnie. Ludzie ( amerykanie ) mają w sobie jednak dużo więcej pozytywnej energii i potrafią się doskonale bawić bez wódki. Drugie wesele - gdzie byłem organizatorem to już katastrofa. Oczywiście goście składali się w 90% z polaków i bez alkoholu było bardzo cicho, smutno i sztywno. Skończyło się na tym że małe grupki znalazły alkohol na własną rękę ( sklep obok lokalu ) i połowę imprezy przeniosło się na dwór. Mina Panny Młodej bezcenna.
Stron: 1 2