Forum Ślub i wesele, forum weselne i ślubne

Pełna wersja: Pytam czy ktoś żyje bez ślubu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na początku postu napiszę że jestem po ślubie. Z powodu ciągłej medialnej nagonki pytam czy ktoś żyje bez ślubu i jaka jest wyższość takiego rozwiązania.

Po ślubie poczułem się jak człowiek z ciemnogrodu, wieśniak co najmniej z XIX wieku. Pytanie do mężatek i żonatych czy wy tez tak czujecie.Dodgy
To tylko ze swoją żoną nie dziel się swoimi przemyśleniami Smile Chyba, że ona czuje tak samo Smile
Nie ma żadnego powodu, aby czuć się "wieśniakiem z ciemnogrodu" z powodu ślubu. Małżeństwo jest tak stare, jak sama ludzkość i nic nie wskazuje, aby miało definitywnie odejść do lamusa. Żyj swoim życiem i nie ulegaj medialnej indoktrynacji. Szczęścia życzę. Smile
Zastanawia mnie czemu się tak czujesz i czy przed ślubem też tak było ?
Wyższość życia bez ślubu jest chyba tylko jedna. Jeżeli coś pójdzie nie tak, to można się rozejść bez problemów.
Jackie, ślub to nie jedyna rzecz, przy której odejście nie jest łatwe. Równie, a może nawet bardziej, problematyczną kwestią dla nieudanego związku jest dziecko, jeśli ono się pojawi, a przecież może się pojawić także bez ślubu, to tym trudniej jest to wszystko zostawić i po prostu się rozstać...

Moim zdaniem nie ma co patrzeć na innych, jeśli para nie chce ślubu i obie osoby w związku są co do tego zgodne to ok, a jeśli obie osoby czują potrzebę zawarcia związku małżeńskiego, to również wszystko jest ok.
Ja żyłam bez ślubu kilka lat, ale w kwestiach formalnych ślub wiele ułatwia. Tym bardziej, gdy planuje się dzieci, kupno wspólnego mieszkania czy kredyt.
Dziwne, cos musialo wplynac na to ze sie tak czujesz. Nie sadze aby to bylo podpisanie dokumentu. Po moim slubie nic sie nie zmieniloSmile A nawet jest lepiejSmile
Oj cała masa jest takich co żyją bez i nie wiem czy to w czymś przeszkadza. Troche ekstremalne jest Twoje odczucie ale nie chcę się stawiać w Twojej sytuacji. Każny woli coś innego :-)