Liczba postów: 37
Liczba wątków: 5
Dołączył: May 2013
Reputacja:
0
Tak, ja się zetknąłem i rozumiem. Skoro tak zdecydowali młodzi a to jest ich impreza to trzeba się do tego dostosować i nie biegać do najbliższego sklepu i pić na szybko w parku. Wesele bez alkoholu może być, gorzej wesele bez tańczenia a słyszałem, że dalszy znajomi tak zrobili...
Liczba postów: 150
Liczba wątków: 9
Dołączył: May 2013
Reputacja:
2
Ja z kolei zetknęłam się z weselem bez tańców. Na dwa tygodnie przed ślubem ojciec pana młodego nagle zmarł na serce. Za późno było, aby wszystko odkręcać, więc wesele było na siedząco i stojąco. Ale goście zachowali się na poziomie, uszanowali żałobę i nikt się nie wychylał.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
nigdy nie spotkalam sie z weselem bez alkoholu albo weselem bez tancow.
Mi osobiscie brak alkoholu zupelnie by nie przeszkadzal, natomiast, jezeli nie ma jakiejs powaznej przyczyny to braku tancow nie rozumiem. W koncu ma to byc swietowanie...
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
0
Osobiście byłem 2 razy na weselu, na którym nie było alkoholu. Na pierwszym jako osoba zaproszona - było to amerykańskie wesele, które o dziwo wyszło bardzo fajnie. Ludzie ( amerykanie ) mają w sobie jednak dużo więcej pozytywnej energii i potrafią się doskonale bawić bez wódki. Drugie wesele - gdzie byłem organizatorem to już katastrofa. Oczywiście goście składali się w 90% z polaków i bez alkoholu było bardzo cicho, smutno i sztywno. Skończyło się na tym że małe grupki znalazły alkohol na własną rękę ( sklep obok lokalu ) i połowę imprezy przeniosło się na dwór. Mina Panny Młodej bezcenna.
Hotel i Restauracja Przystań. Idealne miejsce na twoje
wesela lublin.